Przyszła prosto do sypialni,ponieważ była tak zmęczona że ledwo trzymała się na nogach.Wskoczyła na łóżko,nawet nie przebierając się w pieżame,i odrazu zasneła.
"I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiegł końca. Choćby nie wiem jaki był piękny jego dzień zajmie noc."